KWK „Fryderyk” w Gorzycach
Andrzej Adamczyk, Adam Marcol
Dane podstawowe
- Nazwa: Steinkohlenbergwerke Gross‑Gorschutz BI und Kraskowitz po konsolidacji obszarów z dniem : Steinkohlenbergwerk Konsolidierte Friedrichsgrube, potocznie „Friedrichsschächte”;
- obszar nadania: „Gross‑Gorschütz BI” i „Kraskowitz” połączone w „Cons. Friedrichsgrube”;
- lokalizacja: Gorzyczki;
- inwestor: Westbömischer Bergbau‑Aktien‑Verein Wien (Zachodnio‑Czeskie Górnicze Towarzystwo Akcyjne z siedzibą w Wiedniu);
- data rozpoczęcia budowy kopalni: 1913 rok;
- data uruchomienia kopalni: 1917 rok (pierwsze wydobycie);
- data zakończenia eksploatacji: ;
- data likwidacji (zamknięcia): ;
- wydobycie (1922 rok): 35 200 ton/rok.
Opis kopalni
W latach 1910 i 1911 prowadzono prace badawcze na polach górniczych „Friedrichsthal A”, „Kraskowitz”, oraz „Gross Gorzyts BI”. Z początkiem 1913 roku przedsiębiorstwo „Westböhmischer Bergbau‑Aktien‑Verein Wien” zakupiło od „Deutsch‑Oesterreichischer Kohlenbergbauverein GmbH” dziewięć pól górniczych o obszarze 19,7 km², a od administracji majątków ziemskich hrabiego Laryscha w Karwinie, teren o powierzchni 243 morg z majątku ziemskiego Klein Gorschütz (Gorzyczki), w celu założenia tam zakładu górniczego. Po sporządzeniu projektu, latem 1913 roku rozpoczęto prace przy budowie zakładu pod nazwą: „Steinkohlenbergwerke Gross‑Gorschütz BI und Kraskowitz” (potocznie „Friedrichschächte”), domów mieszkalnych i bocznicy kolejowej od stacji Gross Thurze (Turza Śląska). W roku 1914 prace kontynuowano. Z końcem maja ukończono i przekazano do ruchu bocznicę kolejową. Również w tym miesiącu rozpoczęto głębienie szybu „Friedrichschächt I” o średnicy w świetle 6,5 m, a w połowie lipca szybu „Friedrichschächt II” o średnicy 4,5 m. Obudowę szybów wykonywano z ubijanego betonu, zakładanego przy użyciu stalowych szablonów, przesuwanych w miarę głębienia szybów.
Wybuch I wojny światowej w sierpniu 1914 roku spowodował całkowite wstrzymanie prac. Do tego czasu ukończono budowę warsztatów, kotłowni, centrali elektrycznej i parowego kompresora. Została też ukończona budowa dwóch domów urzędniczych i trzech robotniczych.
Ponownie prace przy budowie kopalni wznowiono około połowy 1915 roku. Na głębokości 350 m (−124,2 m) założono pierwszy poziom eksploatacyjny i przystąpiono do drążenia przekopów na wschód i zachód. W tym też roku na kopalni założono stację ratowniczą.
nastąpiła konsolidacja nadań górniczych: „Kraskowitz” i „Gross Gorzytz BI” do „Cons. Friedrichsgrube”. Oficjalna nazwa zakładu brzmiała „Steinkohlenbergwerk Konsolidirte Friedrichsgrube”.
Docelową głębokość szyby osiągnęły w 1916 roku i tak „Friedrich I” — 456,6 m, a „Friedrich II” — 458,6 m. Na głębokości 450 m (−226,2 m) założono poziom wydobywczy, a poziom 350 m został wentylacyjnym. Pod ziemią kontynuowano prace udostępniające, przez drążenie przekopów na obu poziomach i przygotowawcze, drążąc w pokładach chodniki główne i pochylnie do połączenia wentylacyjnego obu poziomów. Pozyskiwany przy tym węgiel był sukcesywnie spalany w kotłowni i nie był ujmowany w statystykach. Na powierzchni trwała budowa obiektów potrzebnych do funkcjonowania kopalni, oraz domów mieszkalnych dla pracowników.
W 1917 roku nadal trwały prace budowlane i montażowe. Ukończono montaż wieży szybu „Friedrich II” (wieża stalowa z elektryczną maszyną wyciągową). Szyb był wentylacyjno‑materiałowym, lecz do czasu ukończenia szybu „Friedrich I” służył także jako wydobywczy.
Przy bocznicy kolejowej zbudowano mechaniczną sortownię przystosowaną do załadunku wagonów i furmanek. Posiadała przesiewacze dające węgiel o granulacji 0–25 mm, 25–50 mm, 50–80 mm oraz kęsy powyżej 80 mm, do ręcznego usuwania kamienia posiadała taśmę przebierczą. W tym też roku ukończono budowę domów pracowniczych, na które składały się: przy kopalni cztery domy dla urzędników razem z willą dyrektora, przy drodze do Gorzyc kantyna zakładowa oraz dwa domy dla dozoru, a w odległości 700 m od kopalni osiedle robotnicze składające się z ośmiu budynków wielorodzinnych. W 1917 roku kopalnia wykazała pierwsze wydobycie, które wyniosło 3 838 ton, z czego do własnych potrzeb zużyto 3 003 tony. Kopalnia zatrudniała 343 pracowników, z tego 180 pracowało pod ziemią, a 162 na powierzchni.
W 1918 roku pracownicy dołowi zostali wyposażeni w elektryczne lampy akumulatorowe. Do transportu urobku pod ziemią używano koni, sprowadzono również w tym roku dwie lokomotywy na sprężone powietrze. Do ładowania ich butli służył parowy wysokoprężny kompresor umieszczony w budynku przy stacji wentylatorów. Została uruchomiona parowa maszyna wyciągowa przy szybie „Friedrich I”, który został głównym szybem wydobywczym. Jego średnica wynosiła 6,5 m i przystosowany był do ruchu dwuprzedziałowego (uruchomiono tylko jeden). W tym też roku ukończono budowę cechowni z łaźnią i lampownią. Dotychczas korzystano z pomieszczeń prowizorycznych.
Apogeum wydobycia osiągnięto w 1922 roku. Wyniosło ono 35 200 ton, z czego dla własnych potrzeb zużyto 9 857 ton.
W lipcu 1922 roku Gorzyce i Gorzyczki znalazły się w części Górnego Śląska przyłączonej do Polski i zostały włączone do powiatu rybnickiego. Równocześnie została spolszczona nazwa właściciela kopalni na „Zachodnio‑Czeskie Górnicze Towarzystwo Akcyjne Gorzyczki poczta Gorzyce”.
Brak zasobów przydatnych do dalszej eksploatacji i trudne warunki geologiczno‑górnicze przyczyniły się do wstrzymania wydobycia z dniem . W ciągu niespełna siedmiu lat eksploatacji wydobyto 124 500 ton.
Po unieruchomieniu kopalni, jej kierownictwo przejął „zawiadowca techniczny ograniczonego zakładu”, inż. Wilhelm Schirotzky (Szyrocki). Większość załogi zwolniono, ruch górniczy ograniczył się tylko do odwadniania, przewietrzania i utrzymania niezbędnych urządzeń potrzebnych do tego celu. Pod ziemią prowadzono roboty likwidacyjne oraz wiercenia poszukiwawcze celem zbadania możliwości podjęcia eksploatacji na większej głębokości. Działania te nie dały spodziewanych rezultatów.
zostały wyciągnięte maszyny odwadniające, a nastąpiła ostatnia jazda i klatki szybowe zostały wyciągnięte na powierzchnię. Z tym dniem został zatrzymany ruch górniczy zakładu. W dniach i roku dokonano zamknięcia szybów płytami betonowymi o grubości 70 cm, które umieszczono 1 m pod powierzchnią ziemi i zasypano.
W maju 1942 roku na terenie kopalni utworzono obóz —
Polenlager 169, podległy powiatowemu
dowództwu obozów w Raciborzu. Więziono w nim osoby z terenów
przyłączonych do Rzeszy po 1939 roku, które odmówiły podpisania
volkslisty, a także znane z przedwojennej działalności
politycznej oraz inteligencję polską. W obozie
Polenlager 169 przebywało też około stu
dzieci, dla których, mimo fatalnych warunków, w obozie zorganizowano
tajne nauczanie. O więźniach obozu przypomina pamiątkowa tablica na
budynku dyrekcji kopalni o treści: Na wieczną chwałę
patriotom polskim poległym męczeńską śmiercią z rąk hitlerowców
w latach okupacji na terenie obozu dla przesiedleńców w Gorzycach
— cześć ich pamięci!
.